Moto został znaleziony w Kętrzynie. Jest bardzo słaby, odwodniony i wychudzony. Na stopach tylnych łap skóra i mięśnie zdarte do kości. W uszach i na ciele kleszcze. Ma małe szanse na przeżycie.
Aktualizacja 18.07.2017
Dał radę. Rany na stopach powoli się zabliźniają. Wkrótce Moto trafi do zagrody zewnętrznej i będzie mógł cieszyć się jeżowym życiem w warunkach kontrolowanej wolności. Zimę spędzi w hibernatorium.
Aktualizacja 08.03.2018
Jeżowy prezent na Dzień Kobiet – pierwsze wybudzenie w hibernatorium! Moto wybudził się późnym wieczorem i wyruszył na poszukiwanie jedzenia. Jeże wybudzone z hibernacji prawie zawsze tracą tak wiele na wadze, że są nie do poznania. Czasem zdarza się jednak – i tak też jest z Moto – że jeż wygląda, jakby zasnął wczoraj. Świetnie zniósł czteromiesięczną hibernację, aż trudno uwierzyć.
marzec 2018 w jeżurkowskim hibernatorium - pierwszy wybudzony jeż tej wiosny Click To Tweet