Jeżyk został znaleziony przy trasie Lublin – Warszawa. Był skrajnie odwodniony i wyniszczony. Miał zakrwawiony pyszczek, a z nosa sączyła się krwawa wydzielina. Oczy były całkiem niewidoczne. Nie zjadał samodzielnie i konieczne było dokarmianie go strzykawką. Rokowania były bardzo złe.
Aktualizacja 14.08.2017
Jeżyk zjada samodzielnie, ale neurotycznie biega po klatce.
Aktualizacja 03.01.2018
Zapadł w hibernację.
Aktualizacja 20.02.2018
Znów jest z nami i apetyt dopisuje ! Wydaje się być nieco spokojniejszy niż w zeszłym roku, kiedy biegał jak oszalały i gryzł co popadnie. Mamy nadzieję, że wiosną będzie szczęśliwy biegał w zagrodzie z innymi jeżami.
Aktualizacja 05.04.2018
Stan jeżyka bez większych zmian. Sporo biega po klatce.
Hedgehog Lubiś was found near the Lublin – Warsaw route. He was extremely dehydrated and devastated. He had a bloody mouth, and a bloody secrete from his nose. The eyes were completely invisible. He did not eat on his own and it was necessary to feed him with a syringe. The prognosis was very bad.
Update 14/08/2017
Hedgehog eats by himself, but neurotically runs around the cage.
Update 03/01/2018
He fell into hibernation.
Update 20/02/2018
He is with us again and the appetite is good! It seems to be a bit calmer than last year, when he ran like a madman and bit. We hope that in the spring he will be happy running in the yard with other hedgehogs.
Update 05/04/2018
Hedgehog without major changes. A lot of running around the cage.